Kobieta bez biletu niepostrzeżenie weszła na pokład samolotu i poleciała do Paryża.
„`html
Niecodzienny incydent na lotnisku Johna F. Kennedy’ego
We wtorek, 26 listopada, miało miejsce nietypowe zdarzenie na lotnisku Johna F. Kennedy’ego. Pasażerka przeszła wszystkie standardowe kontrole bezpieczeństwa i wsiadła na pokład samolotu należącego do Delta Airlines. Samolot ten leciał do docelowego portu-paryskiego lotniska.
Nieoczekiwany odkrycie na pokładzie
Właśnie tam odkryto, że kobieta weszła na pokład bez biletu. Linie lotnicze rozpoczęły dochodzenie w tej sprawie, aby ustalić, jak mogło dojść do takiej sytuacji. Kiedy pracownicy samolotu zorientowali się, że na pokładzie znajduje się nieautoryzowana osoba, pilot poinformował pasażerów o podejrzanym wydarzeniu.
Zachowanie pasażerki
Jeden z pasażerów podzielił się swoimi obserwacjami z rozmów między stewardessami. Wynikało z nich, że kobieta ukrywała się w jednej z toalet. Ustalono również, że kobieta ma między 55 a 60 lat, a także posiada dokumenty umożliwiające jej stały pobyt na terenie USA.
CNN podało, że po przylocie kobieta znajdowała się na paryskim lotnisku w obszarze przeznaczonym dla osób oczekujących na wizy i wjazd do Europy. Zaznaczono również, że kilka lat temu kobieta starała się złożyć wniosek we Francji o nieujawnioną kwestię.
Ciekawy przypadek na trasie Sydney-Tokio
Z wcześniejszych informacji wynika, że inny niecodzienny incydent miał miejsce podczas lotu z Sydney do Tokio. Jednak te szczegóły można znaleźć w osobnym artykule.
„`