Łukasz Ż. został przeniesiony do więzienia dla recydywistów. „To nie jest nagroda”
„`html
Nowe Informacje w Sprawie 26-letniego Podejrzanego
26-letni mężczyzna podejrzany w sprawie związanej z incydentem na Trasie Łazienkowskiej został niedawno przetransportowany z aresztu w warszawskiej Białołęce. Jest to zakład karny typu zamkniętego dla skazanych mężczyzn, recydywistów penitencjarnych. Takie informacje podaje anonimowy informator.
Przedłużenie Aresztu dla Innych Podejrzanych
W zeszłym tygodniu warszawska prokuratura zwróciła się do sądu z wnioskiem o przedłużenie tymczasowego aresztowania czterech innych podejrzanych związanych ze sprawą. Łukasz Z. brał udział w incydencie na Trasie Łazienkowskiej. Zarzuty wobec innych dotyczą między innymi pomocy w ucieczce i nieudzielenia pomocy pokrzywdzonym.
Przesłuchania i Zatrzymanie Łukasza Z.
Po incydencie Łukasz Z., próbując uniknąć konsekwencji, został ostatecznie zatrzymany przez policję. Trafił do Polski 14 listopada, a dzień później usłyszał zarzuty związane z wypadkiem o skutkach śmiertelnych oraz złamaniem warunków sądowych. Od momentu zatrzymania przebywa w areszcie.
Trudności Podczas Zatrzymania
Z dostępnych doniesień wynika, że podczas przesłuchań Łukasz Z. wdawał się w spory ze śledczymi. Od chwili powrotu do kraju stwarzał też trudności funkcjonariuszom. W ciągu tygodnia od osadzenia w areszcie złożono dwa wnioski dotyczące jego postępowania.
Przebieg Wypadku na Trasie Łazienkowskiej
Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy z 14 na 15 września, w jego wyniku zginęła dwójka dzieci. Pozostali członkowie rodziny zostali przetransportowani do szpitala, w tym także ówczesna partnerka Łukasza Z. Z ustaleń Prokuratury Okręgowej w Warszawie wynika, że 26-latek nagrywał swoją niebezpieczną jazdę telefonem, a tuż przed wypadkiem wykonywał ryzykowne manewry.
„`