Masywne burze powodują przerwy w dostawie prądu dla tysięcy Polaków
Najwięcej awarii związanych z brakiem prądu odnotowano w województwie mazowieckim, gdzie ponad 64,5 tysiąca odbiorców pozostało bez energii elektrycznej. Na obszarze Warmii i Mazur problemy dotyczą prawie 40 tysięcy odbiorców, natomiast na Podlasiu sytuacja dotyczy 31 tysięcy osób.
Z kolei straż pożarna podsumowała zgłoszenia związane z frontem burzowym do godziny 18. Strażacy otrzymali 2869 zgłoszeń dotyczących usuwania skutków silnego wiatru oraz zalania budynków i ulic. Najwięcej zdarzeń miało miejsce w województwach mazowieckim (751), warmińsko-mazurskim (748), kujawsko-pomorskim (243), łódzkim (221), podlaskim (193), wielkopolskim (159), pomorskim (98), śląskim (90), dolnośląskim i małopolskim (po 60) – poinformował rzecznik komendanta głównego straży pożarnej, st. bryg. Karol Kierzkowski.
Niestety, w wyniku silnego wiatru doszło do jednego zgonu oraz dwóch rannych. W Łodzi, w Lesie Łagiewnickim drzewo runęło na 60-letnią kobietę jadącą rowerem. W Poznaniu, na Malcie, kobieta została ranna w głowę i nogi przez ciężką gałąź – poszkodowana została przewieziona do szpitala. W województwie warmińsko-mazurskim, w Nowej Ukcie, w powiecie piskim, drzewo przewróciło się na mężczyznę, który również został hospitalizowany – relacjonował Kierzkowski.
Rzecznik komendanta głównego straży pożarnej informował, że działania strażaków koncentrowały się głównie na usuwaniu przewróconych drzew i złamanych gałęzi z ulic, budynków i pojazdów. Sytuacja pogodowa poprawia się już na większości obszaru kraju. Fronty burzowe nadal utrzymują się jedynie na północy i północnym wschodzie, czyli w województwach warmińsko-mazurskim, podlaskim i częściowo mazowieckim, gdzie obserwuje się najtrudniejszą sytuację. Kierzkowski dodatkowo zaznaczył, że warunki pogodowe są niebezpieczne i w przypadku sytuacji wymagających interwencji należy dzwonić pod numery alarmowe 112 lub 998.