Nieoczekiwane słowa Łukaszenki na temat Trumpa: Propozycja pokojowego Nobla dla byłego prezydenta. Porównuje go do buldożera.
Łukaszenka stwierdził, że jeśli Trumpowi uda się zakończyć wojnę w Ukrainie, nominuje go do Nagrody Nobla. Jeśli to zrobi, wyslemy petycję do komitetu. Zostanie nagrodzony za dobry uczynek. Mamy nadzieję, że spełni swoje obietnice – powiedział.
Jak dodał, sam uzna wówczas prezydenta USA za „silnego” przywódcę. Białoruski dyktator podkreślił także, że nie wszystko będzie zależało od Donalda Trumpa. Rozwiązanie konfliktu zbrojnego wymaga bowiem udziału wszystkich stron. – Będzie próbował zatrzymać wojnę w Ukrainie, ale nie jest to proces jednostronny, i być może nie tylko z Rosją. – zaznaczył.
Przypomnijmy, Trump wielokrotnie twierdził, że jeśli zwycięży w wyborach prezydenckich w 2024 roku, jest w stanie zakończyć wojnę w Ukrainie. Łukaszenka skomentował także wynik wyborów w USA. – Trudno było uwierzyć, że [Trump – red.] może wygrać, i tak dalej, ale przeszedł jak buldożer – stwierdził.
Jednocześnie oświadczył, że jest mu obojętne, kto zwyciężył. – Wiem, że mam kawałek ziemi, który muszę zapewnić i chronić – dodał.