Niespodziewany transfer z ekstraklasy do renomowanego klubu – nowe wyzwanie dla utalentowanego piłkarza
Patryk Klimala po zawirowaniach w izraelskim Hapoelu Beer Szewa z wielkimi nadziejami przechodził do Śląska Wrocław. Jego pobyt w tym klubie okazał się rozczarowaniem – w 11 meczach nie strzelił żadnego gola i zaliczył jedną asystę. To mogło być spowodowane choćby tym, jak 25-latek zaprezentował się w spotkaniu z KS Rokita Brzeg Dolny.
Patryk Klimala na wylocie ze Śląska Wrocław. Niespodziewany transfer. Ale według najnowszych informacji Tomasza Włodarczyka obierze zupełnie inny kierunek. „Patryk Klimala opuszcza Śląsk Wrocław. Napastnik ma zostać zawodnikiem Standard Liege” – napisał dziennikarz na Twitterze.
Standard to jeden z najbardziej utytułowanych belgijskich klubów, 10-krotny mistrz kraju i ośmiokrotny zdobywca Pucharu Belgii. W ostatnim sezonie zajął 11. miejsce w lidze, która jest jedną z najmocniejszych w Europie. W rankingu krajowym zajmuje bardzo wysoką ósmą pozycję.
Patryk Klimala blisko Standardu Liege. „Zmierza to w kierunku rozwiązania kontraktu” Na razie nie wiadomo, na jakiej zasadzie napastnik trafi do Standardu, gdyż jego umowa z wicemistrzami Polski obowiązuje do końca czerwca 2027 r. – Zmierza to w kierunku rozwiązania kontraktu. Klimala może dostać 1/3, może połowę tego kontraktu, co ma do końca i poszuka klubu za granicą – mówił Marciniak.
Patryk Klimala przed dołączeniem do Śląska Wrocław występował w Hapoelu Beer Szewa (2023), New York Red Bulls (2021-2023), Celticu (2020-2021), Jagiellonii Białystok (2016-2020) oraz Wigrach Suwałki (wypożyczenie na sezon 2017/18). Grał także w juniorskich reprezentacjach Polski.