Tragedia w Słupsku: Śmierć żołnierza WOT w wyniku potrącenia przez samochód. Postawiono zarzuty 20-latkowi.
W niedzielę 3 listopada w Słupsku (województwo pomorskie) młody kierowca bmw stracił panowanie nad pojazdem i potrącił sześć osób, które szły chodnikiem. W wyniku zdarzenia jedna osoba. Jak się okazało, to 24-letni kierowca. Pozostałych pięć osób trafiło do szpitali – jedna już opuściła placówkę. Niestety 23-letnia kobieta nadal jest w stanie ciężkim.
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku Paweł Wnuk cytowany przez TVN24 przekazał, że 20-latek został przesłuchany w poniedziałek. Usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości i pod wpływem narkotyków, prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości oraz posiadania marihuany. Mężczyzna zaprzeczył, że był pod jej wpływem. Potwierdził, że spowodował wypadek i że był pod wpływem alkoholu. Przyznał się również do posiadania narkotyków.
Mężczyzna. Mówił, że i jest mu przykro. Zapewniał, że chce przeprosić rodzinę poszkodowanych – powiedział prokurator. Wiadomo, że w 2022 roku było przeciwko niemu prowadzone postępowanie o. Na ulicy Nad Śluzami młody mężczyzna oddzielające jezdnę od chodnika i dachował. Jak się okazało, miał blisko w wydychanym powietrzu. To nie wszystko, wstępne badania wykazały, że 20-latek mógł znajdować się pod – wynika z ustaleń policji.
Przy mężczyźnie znaleziono również. Rozmawialiśmy z ekspertem ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego Łukaszem Zboralskim: