Innowacyjny sposób na uzupełnienie braków w uzębieniu: odbudowa zębów dzięki nowej terapii
Z ubytkami w uzębieniu boryka się wiele osób, a wpływ na taki stan rzeczy mają różne czynniki. Jest to o tyle problematyczne, że , ponadto naukowcy wiążą . Innowacyjna terapia może mieć więc kolosalny wpływ na wiele aspektów życia ludzi, którzy borykają się z ubytkami w uzębieniu.
Leczenie bezzębia. Terapia, która może zmienić wszystko Katsu Takahashi, kierownik oddziału stomatologii i chirurgii jamy ustnej w szpitalu Kitano w Osace oraz współzałożyciel startupu farmaceutycznego Toregem Biopharma, wraz ze swoim zespołem od dłuższego czasu . Jakiś czas temu badacze ogłosili przełom. Innowacyjny medykament ma według ekspertów u pacjentów z każdej grupy wiekowej.
Terapia polega na dożylnym podaniu specjalnego blokera. Wpływa on na dezaktywację genu USAG-1 (uterine sensitization-associated gene-1), który jest odpowiedzialny za hamowanie procesów związanych ze wzrostem zębów.
Co zrobić w przypadku braku zęba? Powstał specjalny lek Pierwsze sukcesy odnotowano podczas wcześniejszych badań na fretkach i myszach. W przypadku zwierząt lek spełnił swoje zadanie, . Naukowcy wydają się być pewni, że terapia będzie skuteczna również w przypadku człowieka.
Przekonanie to wynika m.in. z 97-procentowego podobieństwa działania białka USAG-1 przy porównywaniu ludzi z innymi gatunkami. Już teraz wiele więc wskazuje na to, że długotrwałe starania naukowców się opłaciły.
Takahashi wraz ze swoim zespołem badawczym opracował . Najpierw jednak badacze muszą dokładnie przetestować działanie specyfiku na ludziach.
Sposób na braki w uzębieniu?
Ruszyły testy leku stymulującego wzrost zębów Zapowiadane od dłuższego czasu badania na ludziach właśnie startują. Testy będą przeprowadzone na wszystkich grupach wiekowych.
, badania skupią się na ten moment na dorosłych w wieku od 30 do 64 lat. W tej grupie znalazły się osoby, którym brakuje co najmniej jednego zęba trzonowego. Z czasem próba zostanie rozszerzona, .
Toregem Biopharma ma nadzieję leczyć przede wszystkim pacjentów z wrodzonym brakiem zębów, u których z przyczyn genetycznych nie rozwijają się zawiązki zębów stałych, ale Takahashi zaznacza, że chce, aby ostatecznie terapia była dostępna dla każdego, bez względu na formę bezzębia.