Zalety pozostania Energi na GPW. Finansowanie transformacji jako istotny czynnik
Przez trzy kwartały 2024 r. Grupa Energa wypracowała 900 mln zł zysku netto przy przychodach sie ̨gających 16,8 mld zł. Wynik netto był niz ̇szy o 44 proc. rok do roku, a przychody były mniejsze o 14 proc. Energa za trzy kwartały wypracowała też wynik EBITDA w wysokości 2,8 mld zł.
Firma zaprezentowała wyniki finansowe na piątkowej konferencji wynikowej. Spadek zysków Energa podała, że przez trzy kwartały 2024 roku Grupa wypracowała wynik EBITDA w wysokości 2,8 mld zł (-17 proc. ro k do roku), a wynik netto wyniósł 0,9 mld zł (-44 proc. rok do roku). Przychody za dziewięć miesięcy to 16,8 mld zł (-14 proc. rok do roku). Przez trzy kwartały, jak z kolei czytamy w komunikacie, wolumen dostarczonej energii elektrycznej wyniósł 16,9 TWh.
Zwrócono uwagę, że odnotowano nieznaczne wzrosty wolumenów odebranych przez odbiorców z grup taryfowych A i B, odpowiednio o 5 proc. i 3 proc. w ujęciu rocznym. W raportowanym okresie Grupa Energa wyprodukowała też 2 TWh energii elektrycznej, w tym 1,2 TWh (59 proc.) ze źródeł odnawialnych.
Grupa zamknęła trzy kwartały br. ze wzrostem mocy zainstalowanej w aktywach wytwórczych do 1,44 GWe, z czego 45 proc. stanowią OZE. Sprzedaż detaliczna energii elektrycznej w okresie dziewięciu miesięcy br. wyniosła 12,3 TWh.
Latem gdański koncern zanotował stratę w biznesie sprzedaży energii elektrycznej. Była ona na tyle istotna, że nawet rosnące zyski w dwóch pozostałych kluczowych obszarach prowadzonej działalności nie pozwoliły na poprawę całościowych wyników. Wyniki efektem mrożenia cen energii Prezes spółki Sławomir Staszak podkreślił w komunikacie, że na wyniki finansowa spółki mają wpływ m.in. mechanizmy osłonowe dla odbiorców energii elektrycznej.
– Niemniej mimo wyzwań, z jakimi mierzy się cały sektor energetyczny, i czynników, na które nie mamy wpływu, wypracowaliśmy wyniki, dzięki którym działalność operacyjna i inwestycje Grupy mogą być sukcesywnie kontynuowane. Jednocześnie trwają analizy, których celem jest znalezienie obszarów pozwalających na racjonalizację biznesową, a także poszukiwanie pól do dalszego strategicznego rozwoju, aby trwająca transformacja energetyczna była dla nas nie tylko wyzwaniem, ale także szansą na wzmocnienie pozycji Energi na mapie polskiej gospodarki – powiedział prezes Energi Sławomir Staszak.
Czynniki zewnętrzne wpływające na wyniki finansowe
Prezes powiedział także, że w ciągu trzech kwartałów wyniki finansowe były kształtowane przez istotne czynniki pozostające poza jej kontrolą, m.in. przez przedłużone na 2024 rok regulacje w zakresie cen sprzedaży energii elektrycznej oraz obniżenie taryfy G prezesa URE na drugą połowę 2024 roku, które przełożyły się na niższą marżowość sprzedaży energii elektrycznej.
Jak tłumaczy spółka, w porównaniu do pierwszych trzech kwartałów ubiegłego roku o 55 proc. spadła kwota rekompensat z Funduszu Wypłat Różnicy Ceny, pokrywających ubytek przychodów od klientów objętych regulacjami w zakresie cen energii elektrycznej. Wynikało to m.in. z konieczności wprowadzenia od drugiej połowy roku zmian w stawkach taryfowych, od których wspomniane rekompensaty są naliczane.
Rosną nakłady na inwestycje
Energa podała, że nakłady inwestycyjne w Linii Biznesowej Dystrybucja w pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku wyniosły 1,6 mld zł (to 53 proc. łącznych nakładów Grupy w tym okresie).
Wyjaśniono, że dzięki tym środkom wybudowano i zmodernizowano 2,1 tys. km linii dystrybucyjnych, co pozwoliło przyłączyć do sieci 45 tys. nowych odbiorców oraz źródła odnawialne o mocy 801 MW.
- W związku z tym po trzech kwartałach 2024 roku łączna liczba odbiorców podłączonych do sieci Energi Operatora wynosiła 3,4 mln, a łączna moc OZE przyłączona do sieci – 9,22 GW.
- Nakłady inwestycyjne w tym obszarze były też o 15 proc. wyższe w ujęciu rok do roku – czytamy dalej w komunikacie.
Spółka poinformowała, że w porównaniu z poprzednim rokiem wzrosły nakłady inwestycyjne w Linii Biznesowej Wytwarzanie. Do końca września o 71 proc. rok do roku, a w samym tylko trzecim kwartale niemalże dziesięciokrotnie.
Wyjaśniono, że kluczową inwestycją w tym obszarze jest zbliżająca się do finału budowa farmy fotowoltaicznej PV Mitra o mocy ok. 65 MW. Farma będzie mogła wyprodukować energię wystarczającą do zasilenia ponad 30 tys. gospodarstw domowych.
- Energa przekazała w komunikacie, że w trzecim kwartale trwały prace na terenie pięciu nowych inwestycji fotowoltaicznych: PV Barczewo i PV Działdowo (woj. warmińsko-mazurskie, odpowiednio 9,4 i 5,9 MW mocy zainstalowanej), PV Płońsk 1 i 2 (woj. mazowieckie, odpowiednio 8,3 i 8,7 MW) oraz PV Wąbrzeźno (woj. kujawsko-pomorskie, 10,1 MW).
- Przypomniano, że Energa jest również zaangażowana w procesy akwizycyjne projektów OZE, z których pierwsze 22 MW (zespół farm fotowoltaicznych Opalenica) rozpoczęły już pracę.
Firma przekazała, że trwają też prace nad budową elektrowni gazowych w Ostrołęce i Grudziądzu. Wskazano ponadto, że trzeci kwartał to okres aktywnych prac związanych z inwestycjami w aktywa ciepłownicze Grupy w Elblągu, Kaliszu i Ostrołęce.
Wrzesień może przynieść odpowiedzi na pytania o przyszłość Energi w Orlenie
Mniejsi akcjonariusze postulują sprzedaż części akcji Orlenu w Enerdze. Energa zostanie na giełdzie? Przypomnijmy, że akcjonariusze mniejszościowi złożyli do sądu pozew o stwierdzenie nieważności uchwały o wycofaniu akcji z obrotu lub jej uchylenia.
W listopadzie 2022 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku przychylił się do argumentów akcjonariuszy i uchylił sporną uchwałę. Energa nie zgodziła się z tym werdyktem i wniosła apelację. W efekcie 21 marca tego roku Sąd Apelacyjny w Gdańsku w całości oddalił apelację i zasądził od spółki na rzecz powodów koszty postępowania apelacyjnego. Od tamtego czasu trwają spekulacje co dalej z przyszłością Energi na giełdzie, gdzie Orlen posiada blisko 91 proc., a pozostałe 9 proc. akcjonariusze mniejszościowi, którzy nie zgodzi się wcześniej na sprzedaż swoich akcji w wezwaniu.
Wiceprezes Energi Roman Szyszko odniósł się na konferencji także do dalszych losów spółki na giełdzie. Daje ona wskazówki co dalej władze spółki planują w kontekście istnienia spółki na giełdzie.
– Warto myśleć o pozostaniu Energi na giełdzie z punktu widzenia rozwojowego, jako środka do realizacji celu. W naszym przekonaniu, GPW niezależnie od ważnej funkcji jaką jest handel papierami wartościowymi, jej podstawową rolą jest zdolność do zapewnienia źródeł finansowania potrzebnych do rozwoju. Z tego punktu widzenia uważamy, że wartość Grupy Energa jako spółki obecnej na GPW jest duża – powiedział wiceprezes.
Podkreślenie strategicznego znaczenia istnienia na giełdzie
Przypomniał, że firma jest w procesie transformacji, a potrzeby nakładów inwestycyjnych w sektorze elektroenergetycznym są ogromne. – Niezależnie o jak dużych podmiotach mówimy, trudno wyobrazić sobie, żeby przyszłość i efektywne działanie w zakresie transformacji energetycznej było możliwe na bazie kapitału własnego. Z tego punktu widzenia strategiczną wartością Grupy Energa jest dostęp do publicznego rynku papierów wartościowych oraz możliwość podwyższania kapitałów własnych w sposób efektywny i korzystny.
To jest podstawowym celem naszego działania. Podkreślił, że wszystkie elementy jak zwiększenie skali obrotu lub kształtowanie polityki dywidendowej są środkami do realizacji do celów. – Wydaje się nam, że z punktu widzenia nie tylko Grupy Energa, ale całego sektora elektroenergetycznego (…) i gospodarki, istotnym jest posiadanie otwartych różnych ścieżek możliwości finansowania rozwoju.
Wyobrazić sobie wyobrazić sobie rozwoju polskiej energetyki bez możliwości podwyższenia kapitałów własnych. Stabilna i efektywna infrastruktura, rozwój odnawialnych źródeł energii wydaje się być atutem, z którego warto byłoby skorzystać w przyszłości. To jest nasza wizja, którą będzie starali się realizować – zakończył.
Akcjonariusze mniejszościowi wzywają do sprzedaży akcji
Pod koniec sierpnia Jan Trzciński, reprezentujący ponad 1000 osób, drobnych akcjonariuszy, zrzeszonych w Fundacji „To co najważniejsze” pytany przez naszą redakcję o oczekiwania inwestorów, powiedział, że w zależności od przyjętej strategii rozwoju spółki Energa przez Orlen akcjonariusze oczekują obniżenia poziomu posiadania akcji Energi poniżej 90 proc., przez to zwiększenia free floatu i powrotu spółki do indeksów GPW, a także określenia długofalowej polityki dywidendowej spółki lub ogłoszenia przez Kungfu wezwania do sprzedaży akcji w godziwej cenie określonej przez biegłego.