Oficjalnie potwierdzone: Lech Poznań zyskuje wzmocnienie. Do drużyny powraca wielki talent
Lech Poznań ma za sobą koszmarny sezon. Najpierw odpadł ze Spartakiem Trnava w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. Później było coraz gorzej. John van den Brom bardzo zawiodł również w ekstraklasie, przez co stracił pracę. Jego miejsce zajął . Wyniki drużyny w ogóle nie uległy poprawie i Lech zakończył zmagania dopiero na piątym miejscu, co spowodowało wiele problemów.
Pierwsze ruchy Lecha Poznań. Ściąga zawodnika z wypożyczenia. Obecnie działacze skupiają się na budowie drużyny, która w przyszłym sezonie będzie mogła osiągnąć dużo lepsze wyniki. Wykonali już w tym celu pierwszy ruch. Lech oficjalnie poinformował, że ściągnął z wypożyczenia do Stali Mielec Maksymiliana Pingota. Obrońca jest wychowankiem poznańskiego klubu i w Mielcu przebywał od stycznia. Początkowo miał wrócić do Lecha dopiero w czerwcu przyszłego roku. Pingot w minionym sezonie rozegrał łącznie 25 meczów, z czego 15 w ekstraklasie. W poprzednich latach był również wypożyczony do Odry Opole. 21-latek ma za sobą również 14 spotkań w seniorskiej drużynie Lecha, a także 10 w reprezentacji Polski U-21.
W związku z fatalnymi wynikami Mariusz Rumak nie będzie prowadził Lecha w przyszłym sezonie. Jego miejsce zajmie Niels Frederiksen, który podpisał kontrakt do 2026 roku. Duńczyk w przeszłości prowadził Lyngby BK, Esbjerg fB, młodzieżową Danię oraz Brondby IF z Kamilem Wilczkiem w składzie. W tym ostatnim klubie pracował do listopada 2022 roku i sięgnął z nim po mistrzostwo kraju. Od tamtej pory był bezrobotny.