Sześć paczek zawiadomień trafiło do prokuratury, wśród nich dotyczące Mateusza Morawieckiego.
„`html
Komisja śledcza ds. afery wizowej
Poseł Marek Sowa, odpowiedzialny za kierowanie komisją badającą aferę wizową, zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie dokumentów. Jak wyjaśnił, są to zawiadomienia, które w piątek, 13 grudnia, trafiły do Prokuratury Krajowej. Jednym z głównych tematów, jakie te dokumenty obejmują, jest działalność byłego premiera Mateusza oraz byłego ministra spraw zagranicznych Zbigniewa. „Prawo musi być przestrzegane!” – podkreślił przewodniczący Sowa.
Zakończenie prac komisji
Komisja śledcza ds. afery wizowej przyjęła raport końcowy podczas posiedzenia 3 grudnia. Ustalenia zawarte w podsumowaniu wskazały, że politycy byli świadomi niebezpieczeństw związanych z procederem oraz masowych kierunków migracji, jednak nie podjęli działań zapobiegawczych. Dokument ten zawiera również informacje o „rozmontowywaniu systemu wizowego” oraz innych nieprawidłowościach.
Wystosowanie zawiadomień do prokuratury
Za uchwałą przedstawiającą zawiadomienia skierowane do prokuratury opowiedziało się siedmiu członków komisji, przeciwko było trzech. Poza wspomnianymi wcześniej osobami, zawiadomienia o podejrzeniach przestępstw zostały skierowane przeciw:
- byłej wicepremierce Jadwidze
- byłemu ministrowi spraw wewnętrznych Mariuszowi
- byłemu szefowi Andrzejowi
- byłemu wiceministrowi rolnictwa Lechowi oraz jego współpracownikowi Maciejowi
- byłemu dyrektorowi generalnemu Służby Zagranicznej Maciejowi i byłej dyrektorce programu GovTech Polska Justynie
- byłym dyrektorom Departamentu Konsularnego MSZ, Marcinowi i Beacie.
„`