Zatrzymanie matki trzylatki w Siedlcach po jej śmierci. Prokuratura podaje szokujące okoliczności tragedii.
Trzyletnie dziecko zostało znalezione martwe w mieszkaniu w Siedlcach w nocy z 1 na 2 sierpnia. Dziewczynka cierpiała na wrodzone schorzenia, które wymagały specjalnej pielęgnacji i opieki od urodzenia – donosi „Fakt”.
Postępowanie w sprawie tragicznej śmierci trzyletniej Emilii prowadzi Prokuratura Rejonowa w Siedlcach. Z informacji podanych przez zastępcę prokuratora rejonowego w Siedlcach, Adriana Wysokińskiego, wynika, że matka dziecka, 25-letnia Klaudia G., została zatrzymana przez policję. Podczas przesłuchania przyznała się do zarzucanych jej czynów.
Zarzuty postawione matce trzylatki obejmują znęcanie się nad osobą nieporadną ze względu na stan zdrowia i wiek oraz nieumyślne doprowadzenie do śmierci dziecka. Prokurator zaznaczył, że jest to etap wstępnej kwalifikacji czynu, a możliwe są dalsze, bardziej surowe kwalifikacje po przeprowadzeniu sekcji zwłok dziecka.
Matka dziecka spędzi trzy miesiące w areszcie, po tym jak sąd zgodził się na zastosowanie tymczasowego aresztowania z jej udziałem. Prokuratura na razie nie ujawnia konkretnej przyczyny śmierci trzylatki, ale wiadomo, że dziecko było w skrajnym stanie wyczerpania i wyniszczenia.
Klaudia G. tłumaczyła, że mimo prób karmienia dziecka, coś jej przeszkadzało i nie jest w stanie wyjaśnić dlaczego nie zapewniła mu opieki w momencie, gdy była poza domem. Śledczy nadal analizują okoliczności związane ze śmiercią trzyletniej dziewczynki.