Brytyjczycy zdumieni postępem Polski. „Po wizycie w Gdańsku byli zaskoczeni”
Dlaczego to jest ważne? Zmiana trendu w postrzeganiu Polski przez Brytyjczyków ma znaczenie nie tylko dla obu krajów, ale także dla ich mieszkańców. Wielu Polaków, zwłaszcza mieszkających w Zjednoczonym Królestwie, jest zdumionych tymi prognozami. Dla nich Londyn, Manchester i Edynburg to miejsca, gdzie znaleźli lepsze życie.
Co mówią Polacy mieszkający na Wyspach?
„Kiedyś Polka kojarzyła się im (Brytyjczykom) tylko z ziemniakami i wódką, słyszeli o Lechu Wałęsie i polskim papieżu. Teraz sami jeżdżą do Polski i chwalą, że jest ładnie i czysto” — mówi polski prawnik z Edynburga Jan Kamiński.
Moi znajomi Brytyjczycy wciąż porównują się do Polaków. Moja kierowniczka wróciła w zeszłym tygodniu z Gdańska, była w szoku z powodu różnorodności towarów w sklepach spożywczych i tym, że na opakowaniach z masłem i margaryną nie ma klipsów zabezpieczających przed kradzieżą – opowiada „Newsweekowi” recepcjonistka Joanna Malicka z Cambridge.
Kiedy Polska miałaby wyprzedzić Wielką Brytanię?
Według analizy Banku Światowego, PKB na mieszkańca w Wielkiej Brytanii będzie do 2030 r. o 600 dolarów niższy niż w Polsce. Brytyjscy eksperci korygują te dane, twierdząc, że Polska wyprzedzi Wielką Brytanię pod względem PKB na mieszkańca znacznie później, prawdopodobnie pod koniec lat 30. XXI w.
Co powiedział właściciel sklepu w Londynie?
— Brzmi jak absurd, ale za kilka lat w polskiej prasie możemy zobaczyć nagłówki mówiące o brytyjskich hydraulikach pracujących za mniejsze stawki niż Polacy albo informujące o masowym powstawaniu „Brytyjskich Sklepów” w polskich miastach. To wcale nie jest wykluczone — uważa właściciel osiedlowego sklepu spożywczego w londyńskiej dzielnicy Ealing Broadway Paul Barret.
Zobacz również:
- Polacy będą bogatsi od Brytyjczyków?
- Znany dziennik kwestionuje słowa Donalda Tuska
- Premier obiecuje gonić Wielką Brytanię. Jakie są na to szanse?
- Ekspert komentuje
- Brytyjczycy dali się oszukać. Pięć największych obietnic brexitu to zwykłe kłamstwa.
- „Wielka Brytania zostaje w tyle”