Jaka jest ulubiona praca Aleksandra Łukaszenki? „Nie chcę być prezydentem, to głupie. Tutaj jest najbardziej interesujące zajęcie”
W piątek pojawił się z wizytą w jednym z zakładów mleczarskich w rejonie dzerżyńskim. Podczas spotkania z miejscowymi gospodarzami zachwalał jakość mleka i efektywność produkcji.
Alaksandr Łukaszenka o dojeniu krów: Śni mi się po nocach
Telewizja Belsat zamieściła z kolei nagranie, na którym Łukaszenka rozmawia z miejscowymi. – Lepszej roboty nie ma, zapamiętaj – mówi. – Ja to wszystko robiłem. Nie ma lepszej. Śni mi się to po nocach do dzisiaj. Ludzie, z którymi pracowałem. Śnią mi się krowy, ja je tam w nocy doję. Lepszej roboty nie ma – zapewnia na nagraniu prezydent. Dodaje, że „żadna tam prezydentura, to wszystko głupstwa”. – Tu jest najciekawsza robota. Żywi ludzie, żywe bydło, sadzenie żywych roślin i rezultaty – podkreśla Łukaszenka.
Unia Europejska nie uznaje mandatu Alaksandra Łukaszenki
Łukaszenka nie jest uznawany przez wiele państw zachodnich za legalnego prezydenta Białorusi. Takie oficjalne stanowisko przyjęła między innymi Unia Europejska. „Unia Europejska ponownie podkreśla, że wybory prezydenckie na Białorusi 9 sierpnia nie były ani wolne, ani uczciwe. Unia Europejska nie uznaje ich sfałszowanych. Na tej podstawie tak zwana inauguracja z 23 września 2020 roku i nowy mandat Alaksandra Łukaszenki nie mają legitymacji demokratycznej” – informował w wydanym po sfałszowanych wyborach w 2020 roku szef unijnej dyplomacji Josep Borell.