Mieszkańcy solidarnie wzmocnili wały, a następne miasta przygotowują się na falę kulminacyjną.
Mieszkańcy Nysy zebrali się wieczorem, by wspólnymi siłami umacniać wał nad rzeką. Z kolei opadająca woda w Głuchołazach zaczęła ukazywać skalę zniszczeń po przejściu fali powodziowej. W międzyczasie premier Donald Tusk ogłosił wprowadzenie stanu klęski żywiołowej w regionach dotkniętych powodzią.
Poniedziałek to kolejny dzień walki z powodziami. Zalanych zostało wiele miejscowości na południowym zachodzie kraju. Aby ochronić Opole i Wrocław zaczęto napełnianie olbrzymiego zbiornika Racibórz Dolny na Odrze. Fala wezbraniowa na Odrze według oficjalnych prognoz IMGW spodziewana jest w czwartek lub piątek. Woda może wtedy osiągnąć poziom 600-650 cm.
Powódź w Polsce. Są ofiary
Mamy cztery ofiary śmiertelne powodzi. Poinformował w poniedziałek podczas spotkania powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu komendant główny policji Marek Boroń. W miejscowości Nowy Świętów w powiecie nyskim w zalanym budynku członkowie lokalnej Ochotniczej Straży Pożarnej znaleźli zwłoki kobiety. W Nysie z kolei w niedzielę wieczorem na jednej z zalanych ulic znaleziono ciało chirurga i wieloletniego ordynatora nyskiego szpitala, dr. Krzysztofa Kamińskiego.
W Nysie zalane zostały ulice, po tym jak zwiększono zrzut wody ze zbiornika retencyjnego Jezioro Nyskie. Woda rozlała się na ulice miasta, trzeba było ewakuować miejscowy szpital. Bardzo trudna sytuacja panowała w Łądku-Zdroju. Tam woda zerwała prawie wszystkie przeprawy, w tym XVI-wieczny most św. Jana. Z kolei opadająca woda w Głuchołazach zaczęła ukazywać skalę zniszczeń w mieście.
Powódź 2024. Stan klęski żywiołowej
Premier Donald Tusk ogłosił w poniedziałek wprowadzenie stanu klęski żywiołowej w regionach dotkniętych powodzią. Decyzja została podjęta w poniedziałek na nadzwyczajnym posiedzeniu rządu. Stan klęski żywiołowej objął obszar części województwa dolnośląskiego, opolskiego oraz śląskiego. Wymieniono m.in. Wałbrzych, Jelenią Górę i Bielsko-Białą.
Wojsko i policja walczą przeciwko szabrownikom
W poniedziałek przekazano, że żołnierze wyposażeni w noktowizory i termowizory będą wspierać policję przy pilnowaniu opuszczonych przez ewakuowanych mieszkańców nieruchomości. „Szabrownicy – noc i brak prądu nie będzie już waszym sprzymierzeńcem” – napisał szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła. Podczas poniedziałkowego spotkania powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu premier Donald Tusk zapewnił powodzian, że policja i prokuratura będą działały bezwzględnie, szybko i z użyciem wszystkich dostępnych narzędzi wobec szabrowników.
Prokurator Generalny zapewnił mnie, że każdy taki przypadek będzie ścigany bezwzględnie i będzie traktowany, jako przestępstwo zasługujące na najwyższą dopuszczalną prawem karę – oświadczył. – Każdy przyłapany będzie potraktowany naprawdę bezwzględnie. Nie żartujemy. W sytuacji, w której znaleźli się powodzianie, występowanie przeciwko ich mieniu, okradanie ich mieszkań jest przestępstwem wyjątkowo ohydnym – dodał.
Nysa. Ewakuacja miasta i walka o utrzymanie wału
W związku z trudną sytuacją w Nysie, w poniedziałek po południu burmistrz miasta zarządził ewakuację. – Grozi nam przerwanie wału rzeki przy ulicy Wyspiańskiego. Proszę o jak najszybszą ewakuację – zaapelował Kordian Kolbiarz. Podkreślił, że „sytuacja jest bardzo groźna”. Wieczorem na wałach, w miejscu, w którym wytworzyła się wyrwa, zebrali się licznie mieszkańcy i służby, by wspólnymi siłami spróbować ocalić wał. Również w Oławie zebrali się mieszkańcy, by workami z piaskiem wzmacniać wały.