Oczekiwanie na czołgi K2 się przedłuża. Trwają długotrwałe negocjacje z Koreą.

Oczekiwanie na czołgi K2 się przedłuża. Trwają długotrwałe negocjacje z Koreą.

„`html

Realny termin podpisania drugiej umowy z PGZ, dotyczącej m.in. produkcji K2PL, czyli spolonizowanej wersji koreańskich czołgów K2, to styczeń – twierdzi Junmo Seo, prezes Hyundaia Rotem Europe i wiceprezes Hyundaia Rotem Company. Ujawnia, które elementy technologii Koreańczycy są gotowi przekazać Polsce – czytamy w poniedziałkowym „Pulsie Biznesu”.

Podpisanie umowy z PGZ

„PB” napisał, że „w trakcie politycznego zamieszania na szczytach władzy w Korei Południowej lokalne media podały, że podpisanie przez firmę Hyundai Rotem i Polską Grupę Zbrojeniową (PGZ) umowy wykonawczej nr 2, m.in. na kolejne 180 czołgów K2, w tym w wersji spolonizowanej (K2PL), nie nastąpi przed końcem roku”.

Transfer technologii

Przypomnijmy: w umowie ramowej Koreańczycy zgodzili się na transfer technologii i produkcję w Polsce 500 z 1000 czołgów. Pierwotnie umowa nr 2 miała być dopięta na początku 2023 r., jednak nie udało się zakończyć negocjacji do październikowych wyborów, a nowa władza zawiesiła prace i wszczęła audyt. Rozmowy wznowiono w lipcu, a podpisanie umowy miało nastąpić najpóźniej w grudniu.

Realny scenariusz podpisania umowy

Nadal prowadzimy negocjacje z PGZ i jesteśmy już praktycznie na finiszu. Dążymy do podpisania umowy jeszcze w grudniu, jednak realnym scenariuszem jest styczeń 2025 r.” – mówi Junmo Seo, prezes Hyundaia Rotem Europe i wiceprezes Hyundaia Rotem Company.

„`