Rosjanie pozostają w sercu Krakowa. Mówią o „przedstawicielach brutalnego reżimu”
„`html
Rosyjski konsulat w Krakowie od ponad dwóch dekad znajduje się przy placu Biskupim, w budynku należącym do Polskich Kolei Państwowych. Lokalizacja ta jest bardzo dogodna, zaledwie kilka minut spacerem od Rynku Głównego w Krakowie.
Protesty przeciwko rosyjskim dyplomatom
Od momentu agresji Rosji na Ukrainę trwały protesty przeciwko obecności rosyjskich dyplomatów w Polsce. Przed konsulatem w Krakowie odbywały się wiece na rzecz wsparcia Ukrainy, a także pojawiały się żądania wydalenia rosyjskiego ambasadora i obniżenia rangi stosunków dyplomatycznych z Rosją.
Decyzja PKP o konsulacie
Mimo to, sytuacja rosyjskiego konsulatu w Krakowie nie ulegnie zmianie. Według informacji podanych przez portal LoveKraków.pl, Polskie Koleje Państwowe finalizują nową umowę najmu zabytkowej kamienicy przy ul. Biskupiej 7, gdzie mieści się konsulat. Michał Stilger, rzecznik PKP, przekazał „Rzeczpospolitej”, że zawarcie umowy jest na etapie pozyskiwania niezbędnych zgód.
Reakcje społeczności i władz
Aktywiści miejscy ze stowarzyszenia „Ulepszamy Kraków!” protestowali przeciwko obecności Rosjan w centrum miasta. Po inwazji na Ukrainę w 2022 roku, wezwali PKP do wypowiedzenia umowy najmu. Krzysztof Kwarciak podkreślił, że warto pokazać, iż przedstawiciele rosyjskiego reżimu nie są mile widziani w Krakowie. Konsul generalny Ukrainy w Krakowie, Wiaczesław Wojnarowski, również wyraził swoje poparcie dla działań, które przeciwdziałają agresorowi.
Sytuacja dyplomatyczna między Polską a Rosją
Anonimowy dyplomata, z którym rozmawiała „Rzeczpospolita”, zauważa, że po zamknięciu konsulatu w Poznaniu i polskiej placówki w Sankt Petersburgu, polski rząd unika eskalacji w relacjach z Moskwą. Zachowanie konsulatu w Krakowie odbywa się za zgodą polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
„`