Pierwsza bramka sezonu i więcej. Kiwior w roli strażaka [WIDEO]

Podczas meczu z Crystal Palace, Jakub Kiwior wykazał się wyjątkowymi umiejętnościami, które pomogły Arsenalowi w utrzymaniu wyniku. To spotkanie było dla polskiego obrońcy okazją do pierwszej bramki w sezonie 2024/25.

Początek meczu i pierwsza bramka

Już w trzeciej minucie spotkania, Kiwior zdobył gola po precyzyjnym dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry wykonanego przez Martina Odegaarda. Polski obrońca oddał celny strzał głową z 11 metrów, zaskakując tym samym bramkarza Crystal Palace, Deana Hendersona. Był to trzeci gol Kiwiora w Premier League, pierwszy w tym sezonie.

Wpływ Kiwiora na grę zespołu

Nie ograniczył się jednak tylko do zdobycia bramki. Jego występ był pełen celnych przerzutów i przechwytów. W 30. minucie kapitalnie zatrzymał strzał przeciwnika, ratując Arsenalu przed stratą bramki. Mimo tego, mecz zakończył się remisem 2:2.

Kariera zawodnika i jego forma

Obecnie Kiwior korzysta z okazji do regularnych występów w drużynie Arsenalu, co jest możliwe dzięki kontuzji Gabriela Magalhaesa. Od momentu, gdy pojawił się na boisku, jego forma ciągle się poprawia, o czym świadczy także doskonały występ w ćwierćfinale Ligi Mistrzów przeciwko Realowi Madryt. Obrońca wykonuje swoje obowiązki defensywne na najwyższym poziomie, zdobywając uznanie zarówno Mikela Artety, jak i angielskich dziennikarzy.