Sztuczna inteligencja nadzoruje praktykę lekarską. Analizuje przepisywane przez nich leki.
Leki podawane dożylne są zazwyczaj przechowywane w podobnych do siebie fiolkach, a następnie pobierane do etykietowanych strzykawek, by personel mógł podać odpowiednią dawkę właściwego leku. Tyle że w Sztuczna inteligencja sprawdzi, jakie leki podają lekarze.
Stąd naukowcy z Uniwersytetu Waszyngtońskiego, współpracując z Carnegie Mellon University, Makerere University (Uganda) oraz Toyota Research Institute, postanowili.
W ramach eksperymentu (w różnych warunkach oświetleniowych w ciągu 55 dni). Następnie materiał filmowy został wykorzystany do trenowania algorytmu uczenia maszynowego w zakresie rozpoznawania charakterystycznych cech fiołek z lekami oraz etykiet na strzykawkach.
100 proc. skuteczności nie ma nawet człowiek. Algorytm, ignorując takie przeszkody jak dłonie. Po miesiącach treningu system był w stanie analizować nagrania wideo w czasie rzeczywistym, identyfikując zawartość fiołek i sprawdzając, czy etykiety strzykawek były zgodne.
W testach system osiągnął 99,6 proc. skuteczności w potwierdzaniu poprawnych dopasowań oraz 98,8 proc. skuteczności w wykrywaniu niezgodności.
Możliwość zapobiegania błędom w podawaniu leków w czasie rzeczywistym to bardzo potężne narzędzie. Można mieć nadzieję na 100 proc. skuteczności, ale nawet ludzie nie są w stanie tego osiągnąć.
W badaniu wśród ponad 100 anestezjologów większość oczekiwała skuteczności systemu powyżej 95 proc., co udało się nam osiągnąć.
